Potwór z Tarnowa: Nowa broń antydronowa dla polskiego wojska

W ostatnich latach technologia antydronowa zyskuje na znaczeniu, a polskie Zakłady Mechaniczne w Tarnowie wprowadzają na rynek system, który może zmienić równowagę sił na polu walki. Najnowsze dzieło tych zakładów, nieoficjalnie nazwane „Potworem z Tarnowa”, niedawno przeszedł pomyślne testy na poligonie w Ustce, co przybliża jego wdrożenie do armii.

Innowacyjne podejście do zwalczania dronów

Ten nowoczesny system składa się z kilku zaawansowanych komponentów. W jego skład wchodzi karabin wielolufowy zdolny do wystrzeliwania 3600 pocisków na minutę, co zapewnia wyjątkową gęstość ognia. Dzięki temu celowanie i eliminacja zagrożeń jest niezwykle skuteczna. System uzupełnia radar oraz zaawansowana optyka, które pozwalają na automatyczne wykrywanie i śledzenie obiektów, a operator jedynie decyduje o momencie otwarcia ognia.

Wszechstronność zastosowań

„Potwór z Tarnowa” został zaprojektowany z myślą o różnorodnych zastosowaniach. Może być montowany na różnych platformach, takich jak okręty, pojazdy bojowe czy też infrastruktura stacjonarna. To wszechstronne podejście umożliwia jego wykorzystanie w ochronie kluczowych obiektów przed potencjalnymi zagrożeniami z powietrza.

Rosnące zainteresowanie międzynarodowe

Nowy system nie przeszedł niezauważony. Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk ujawnił, że Wojsko Polskie wyraziło zainteresowanie tym rozwiązaniem. Dodatkowo, zarówno Ukraina, jak i Rumunia wykazują chęć pozyskania tego sprzętu, co może świadczyć o jego potencjale na rynku europejskim. „Potwór z Tarnowa” to dowód na zdolność polskich inżynierów do tworzenia rozwiązań, które mogą znacząco podnieść poziom bezpieczeństwa w regionie.